Żołądek – od jego dobrej kondycji zależy nasze trawienie i poniekąd także samopoczucie – kwaśne środowisko żołądka ma za zadanie odpowiednio nadtrawić białka, aby później mogły być rozłożone do aminokwasów, które odżywiają między innymi nasz mózg, mięśnie i inne narządy. Pokrótce przybliżę czego unikać, a na co zwrócić uwagę przy pracy z żołądkiem.
Podstawą dla sprawnie działającego żołądka jest odpowiednie nawodnienie. Błona śluzowa żołądka to zaledwie 1mm – tyle, ile mierzy ten myślnik. bez trudu teraz można sobie wyobrazić jak łatwo jest o jej uszkodzenie. Wyobrażając sobie, że w żołądku jest silnie żrący kwas solny często myślimy, że to twardziel i można go trochę obcesowo traktować, a on i tak da radę. Otóż, ta cienka błona śluzowa składa się w ponad 90% z wody. Jeśli organizm jest odwodniony to zaprogramowany jest w taki sposób, że chroni w pierwszej kolejności mózg i układ sercowo-naczyniowy przed odwodnieniem. Żołądek jest zdecydowanie dalej na liście priorytetów, zatem z niego woda jest odciągana do „ważniejszych” narządów i tak naprawdę zostaje wystawiony na działanie soków żołądkowych, które mogą go podrażniać aż do warstwy mięśniowej, powodując powstawanie nadżerek i w konsekwencji wrzodów. Bądźmy dla niego bardziej czuli i dbajmy o prawidłowe nawodnienie żołądka.
Kiepski stan żołądka odbije się na nas nie tylko w kontekście nieprawidłowości w działaniu układu pokarmowego, ale także w kontekście funkcjonowania naszych stawów, inwazji patogennych bakterii i pasożytów, wchłaniania żelaza oraz witaminy B12 oraz przewlekłych bólów głowy i uczucia otępienia. „Żołądkowy” ból głowy manifestuje się z przodu głowy na czole, tak jak bóle związane ze stresem. Często znikają, jeśli uzupełnisz płyny, dodając elektrolity czy chociażby odrobinę soli. To jest zawsze moje rozwiązanie z wyboru, kiedy czuję, że zaczyna boleć mnie głowa. W 70% przypadków działa tylko i wyłącznie to. Następnym razem spróbuj wypić 2 szklanki wody jak tylko zacznie boleć cię głowa- efekt może cię zdziwić 😉 Położenia żołądka, dość wysoko jak widać na obrazku powyżej, może być czasem pomylone z zawałem przy nagłym ataku wrzodów! Może także manifestować się bólami pleców w odcinku szyjnym i piersiowym, dawać uczucie ucisku i ciągłego skurczu, takiego, że nie można do końca nabrać powietrza.
O czym jeszcze warto wspomnieć w kontekście żołądka? Że oprócz podrażnień chemicznych – związanych z pH spożywanych potraw i podrażnień błony śluzowej przez kwas, który produkowany w nadmiarze podrażnia ścianki przy nieregularnie spożywanych posiłkach , można też podrażniać go w sposób mechaniczny. Mając problemy z żołądkiem powinniśmy wybierać potrawy bardziej rozdrobnione, gotowane lub gotowane na parze, unikać surowizny i skórek oraz smażenia i potraw tłustych, długo zalegających w żołądku. Produkty wysokobłonnikowe, czyli pełnoziarniste, choć przeważnie na nie stawiamy w codziennej diecie, nie będą w tym przypadku odpowiednie, gdyż także mogą podrażniać błonę śluzową. Powinno się także rzecz jasna zrezygnować z napojów gazowanych oraz kwaśnych, z dużą ilością konserwantów. Spożywanie produktów takich jak cytrusy i przetwory, pomidory i ich przetwory oraz kakao także mogą wpływać na podrażnienie błony śluzowej żołądka, tak samo jak słodycze i ostre przyprawy. Kawa również nie jest wskazana, ale jeśli już musimy się jej napić, lepiej zneutralizować jej kwasowość dodatkiem mleka i nie pić jej na pewno na pusty żołądek. No i alkohol… wykluczamy.
Podrażniać żołądek można także w sposób termiczny – zbyt niska lub zbyt wysoka temperatura płynów i potraw podrażnia błony śluzowe. Jak widać można na wiele sposobów zaszkodzić temu narządowi. Ale są także proste sposoby na wspomaganie jego pracy – warunek jest jednak taki, że trzeba je stosować 😉
Mieszanka Słoneckiego – prosta w użyciu i nieskomplikowana metoda, są jej 3 etapy, ale na pierwszym jest właśnie ten na żołądek:
- oliwa z oliwek 10 ml
- sok z aloesu 10 ml (można na zmianę z Citroseptem)
- sok z cytryny 10 ml
Miksturę z ww składników zrobić na noc i zostawić pod przykryciem, rano wypić 30 min przed posiłkiem. Stosować przez 3 miesiące.
Oprócz mikstury ważne z punktu widzenia regeneracji błony śluzowej jest także lecytyna, glukozamina, cynk- które są składnikiem każdej błony śluzowej w naszym ciele, kwasy omega (min 2g na dobę w tym przypadku), witaminy ADEK oraz te z grupy B, glutamina. Jest także masa innych naturalnych suplementów, jak nalewka z orzecha włoskiego, olej z czarnuszki, olejek z oregano, ekstrakt z karczocha i inne. Nie trzeba brać wszystkiego od razu rzecz jasna, suplementacja jest sprawą indywidualną zależną od aktualnej diety i trybu życia. Podstawę zawsze stanowi woda.
Ciekawostka: wiesz dlaczego po jedzeniu lepiej położyć się na lewym boczku? Ponieważ żołądek „idzie” w lewą stronę, przez co ograniczona jest możliwość przedostania się treści żołądkowej do przełyku i efekt zgagi. Ale generalnie lepiej nie kłaść się tuż po jedzeniu 😉